W drodze do Chorwacji postanowiliśmy zwiedzić Wiedeń. Nocowaliśmy w Red Carpet Hostels - całkiem sympatycznie. Dzień chodzenia po mieście nieźle nas zmęczył - przecież to wakacje nie:) Jeszcze załapaliśmy się na Mszę po polsku blisko hostelu i dalej w drogę.